zy potrafię napisać coś wyjątkowego? A może wszystko w literaturze już było i nie warto nawet próbować? Pewnie zadawałeś sobie takie pytania. Odpowiem za Ciebie. Tak, potrafisz. I tak, warto. Jesteś wyjątkowy. Twoje myśli są wyjątkowe. I napiszesz coś wyjątkowego, jeśli będziesz stuprocentowo szczery wobec siebie i czytelnika.
Poznaj Twoje myśli
Nie wszystko zostało powiedziane. Ty i Twoje myśli są jedyne w swoim rodzaju. Sposób, w jaki wybierasz słowa, by zwerbalizować te myśli także jest wyjątkowy. Niektórzy pisarze przyznają, że nie wiedzą, o czym myślą, zanim tego nie zapiszą. Brzmi to dziwacznie, ale jest bardzo prawdziwe. Pisze się po to, by poznać swoje myśli.
Na co dzień jesteś zaprzątnięty wieloma sprawami i nie możesz porządnie się skupić na przygodnych myślach, które przepływają przez Twój umysł. Podczas pisania, gdy zostajesz sam na sam z kartką papieru, z dala od codziennej krzątaniny, odkrywasz, co naprawdę myślisz i próbujesz ubrać to w słowa. Najpierw piszesz z dużym wysiłkiem. Potem dzieje się coś magicznego. Stajesz się wylewny, Twoje palce płyną po klawiaturze i nie możesz oprzeć się wrażeniu, że te wszystkie słowa pochodzą jak gdyby z innej, nieznanej części Ciebie. Jeśli po kilku dniach wrócisz do tego, co napisałeś, możesz być bardzo zdziwiony. Ludzka świadomość to tajemnicza kraina. Niektórzy artyści zapuszczali się tak daleko w niebezpieczną wędrówkę do granic świadomości, że oszaleli.
Ale samo zapisanie swoich myśli nie wystarczy do tego, by stać się pisarzem. Musisz też analizować to, co napisałeś. Zastanawiać się, dlaczego tak myślisz. Badać różne perspektywy, wyczerpać możliwości. Notować myśli i sny, najczęściej jak się da. W ten sposób pogłębisz swoje przemyślenia i staną się one naprawdę wyjątkowe.
Ucz się od najlepszych
Jesteś tym, co czytasz. Zamiast więc tracić czas na przeciętną literaturę, wybieraj arcydzieła. Jeśli poświęcisz się jedynie czytaniu mistrzów, Twoje teksty zaczną się zbliżać do ideału. W dziełach ukochanych autorów szuka się impulsu, zachęty, pomocy. Ale taka niewinna inspiracja może czasami zadziałać jak pisarska blokada. Świetni pisarze zawieszają poprzeczkę tak wysoko, że trudno jest ją przeskoczyć. Jeśli będziesz zbyt mocno chciał im dorównać, możesz stracić wszelką chęć do pisania. A nawet gdy się nie zniechęcisz, czytelnicy i tak wyczują, że nie jesteś sobą, że kogoś kopiujesz.
Jeśli więc chcesz napisać coś naprawdę oryginalnego, musisz być stuprocentowo szczery wobec siebie i czytelników. Nie pisz wbrew sobie: wbrew swoim marzeniom, poglądom i przekonaniom. Nie pisz tylko po to, by wydać powieść. Niech Twoja powieść przekazuje prawdę, a jeśli będziesz szczery, będzie to prawda o Tobie.
Rzuć wyzwanie największym i pozostań sobą.
Bądź odważny
W pisaniu nie ma niepodważalnych zasad. Metody, które sprawdziły u innych pisarzy, mogą nie zadziałać u Ciebie. Więc jeśli Twój pisarski instynkt podpowiada Ci, by pójść drogą, której nie obrał żaden z Twoich mistrzów, zrób to. Nieważne, jak bardzo nielogiczny, głupi czy śmieszny wydaje Ci się Twój pomysł. Ale jeśli coś w Tobie krzyczy, żebyś poszedł tą drogą, spróbuj.
Nie możesz napisać rozpoczęcia powieści, rozbudować sceny lub opisać miejsca? Odpuść sobie. Zaszalej. Napisz powieść wierszem lub zakończ dialog w połowie. Zrób, co tylko przyjdzie Ci do głowy. Laurence Sterne w swojej powieści Życie i myśli Tristama Shandy zmieniał kolejność rozdziałów, kończył sceny wpół słowa, a w pewnym miejscu umieścił pusty prostokąt, w którym czytelnik miałby narysować, jak wyobraża sobie piękną bohaterkę. A wszystko to w XVIII wieku!
Może nic nie wyjdzie z Twoich eksperymentów, a może napiszesz coś naprawdę wyjątkowego. Kto by pomyślał, że niewielka, poetycka książeczka o Małym Księciu, który wyrusza w międzyplanetarną podróż, aby w końcu przekonać się, że miłość jest najważniejsza, sprzeda się w ponad 140 milionach egzemplarzy? Ani to baśń, ani science-fiction, ani melodramat. A jednak…
Pisz o tym, co Cię porusza
Masz do opowiedzenia wiele historii, skrywanych prawd i niewypowiedzianych słów. Bardzo chciałbyś je opowiedzieć. Komuś, kto by je zrozumiał. Czy nie dlatego postanowiłeś pisać?
Jeśli chcesz być oryginalny, pisz o tym, co Cię porusza. Nie jest to proste, ponieważ musisz dotknąć bólu, który dawno znieczuliłeś, powrócić do zagrzebanych w podświadomości lęków, wywołać z pamięci najstraszniejsze koszmary.
Pisz o tym, co Ci więźnie w gardle. Nie bój się tego, co siedzi w Tobie najgłębiej. Jeśli przerazi Cię lub wzruszy to, co właśnie napisałeś, możesz być pewien, że to samo poczuje także czytelnik.
Źródła: Sophie Novak, A Guide To Unique Writing, The Write Practice
Sophie Novak, Where Does Writug Come From, The Write Practice
Powiązane wpisy:
Chcesz zostać pisarzem? Na co czekasz?
Nie wierzysz, że potrafisz pisać? Pokonaj Wewnętrznego Krytyka.
Bardzo Pani dziękuję. Myślę, że przybyłam na tą stronę za późno. 🙂 Pomogła mi Pani wziąć się w garść i przestać ciągle trwać w dole przeświadczenia, że należy rzucić pisanie. Będę walczyć! 🙂
Trzymam kciuki:)
Wzruszyłam się… nie wiem czemu, ale ja tak mam. Wrażliwiec ze mnie.
Chyba w końcu zacznę pisać to moje opowiadanie. Od prawie roku nic sensownego nie napisałam, bo szukałam innej histori. Ale myślę, że skoro tak związałam się z moim pierwszym opowiadaniem to zacznę działać.
Bardzo pomaga mi to co pani pisze 🙂
Cieszę się i trzymam kciuki:)
Jejku Pani jest niesamowita. Dziękuję 😀
Dziękuję:)
Blog jest wspaniały!
Ogromne gratulacje. Do tej pory wydawało mi się, że skoro nie potrafię dokończyć żadnej opowieści (a zawsze zaczynam z ogromnym podekscytowaniem, jakbym właśnie odkryła żarówkę w alternatywnym świecie pogrążonym w wiecznych ciemnościach) to znaczy, że się do tego po prostu nie nadaję. Niestety z tym też trudno mi się pogodzić, bo piszę od zawsze i mam wrażenie, że właśnie po to się urodziłam.
Każdy Pani wpis bezcenny, niby oczywisty a jednak.
Może Pani blog powstał właśnie po to, żebym któregoś dnia go odkryła? Mało skromne wiem, ale takie budujące.
Serdeczne pozdrowienia od fanki z Dolnego Śląska 🙂
Bardzo dziękuję za miłe słowa:) Pisze Pani, że nie może dokończyć żadnej opowieści. Być może zbyt wiele Pani od siebie wymaga i chce Pani od razu napisać obszerny tekst? Może niech Pani spróbuje napisać coś krótszego, ale za to od początku do końca. Jeśli Pani czuje, że urodziła się Pani po to, by pisać, to z pewnością tak jest:) Musi Pani tylko odkryć, w jakiej formie pisarskiej, w jakim stylu czuje się Pani najlepiej, a potem już pójdzie z górki.
Nie ma to jak ciekawym, motywującym tekstem odblokować wenę. Dziękuję! 😀