Jak napisać skuteczną stronę O mnie w 9 krokach [+infografika]

Choć strona jest o Tobie, czytelnik szuka tam informacji ważnych dla niego. Poznaj 9 kroków, dzięki którym odpowiesz na potrzeby czytelnika, pokonasz pisarską blokadę i ułożysz informacje na stronie w odpowiedniej kolejności.

Spis treści:

Powiedz, jak możesz pomóc

Opowiedz o swojej drodze

Wzbudź zaufanie konkretami

Zdradź swoją dewizę

Wyjaśnij, co Cię wyróżnia

Odsłoń ludzką twarz

Wezwij do działania

Napisz pierwszą wersję

Ułóż informacje

Powiedz, jak możesz pomóc

Oto krótki biogram Dana Roama, autora światowego bestsellera „Narysuj swoje myśli”: Dan Roam pomógł menedżerom z Microsoft, Google i Wal-Mart rozwiązywać skomplikowane problem dzięki myśleniu wizualnemu.

Choć w pierwszej chwili uwagę przyciągają nazwy takie jak Google czy Microsoft (któż z nas może się poszczycić takimi klientami?), to jednak w tym bio pojawiają dwa magiczne określenia, które może wykorzystać każdy.

Otóż, dowiadujemy się, komu autor pomógł (menedżerom) oraz jak rozwiązał problemy (dzięki wizualnemu myśleniu – dziedzinie, którą Dan Roam spopularyzował). A skoro problemy są skomplikowane, wizualne myślenie jawi się jako metoda skuteczna.

Dwa magiczne czasowniki, które każdy może wykorzystać na swojej stronie O mnie to „pomagać” i „rozwiązywać problemy”.

Donna Moritz z Socially Sorted na stronie O mnie pisze wprost: This page is really about how I can help you. (Ta strona jest o tym, jak mogę Ci pomóc). I dalej wyjaśnia: Pomogę Ci zdobyć większy zasięg i ruch, byś robił więcej w krótszym czasie, na właściwych platformach i dla idealnego odbiorcy. Autorka wie, czego potrzebuje jej klient i jak może my pomóc.

A co jeśli słowa „pomagać” lub „rozwiązywać problemy” nie pasują do Twojego biogramu? Wybierz inne czasowniki, które opisują to, co robisz. Ważne, żeby to były właśnie czasowniki. Bo tylko czasownik, który opisuje działanie, sprawi, że wydasz się czytelnikowi osobą aktywną i dynamiczną. Pisz o tym, co robisz, a nie kim jesteś. Spójrz na ten biogram:

Dr. Kelly McGonigal […] tłumaczy koncepcje psychologiczne i neurologiczne na praktyczne strategie, które wspierają rozwój osobisty i wzmacniają społeczności.

Pogrubione czasowniki nie tylko zwięźle i precyzyjnie opisują to, co robi autorka, ale i podkreślają korzyści, np. wspierają, wzmacniają.

Opowiedz o swojej drodze

Strona O mnie to świetne miejsce na krótką opowieść, dzięki której czytelnik Cię zapamięta. Nasze życie nie jest spisem dyplomów i osiągnięć, lecz podróżą pełną niespodziewanych wydarzeń. To, co najważniejsze, dzieje się pomiędzy wierszami CV.

Joseph Campbell, badając mity i symbole różnych ludów, odkrył, że układają się one w „jedną wielką opowieść ludzkości”. Choć bohaterowie wszystkich czasów mają tysiące twarzy, to wyruszają w tę samą podróż.

„Bohater – pisze Campbell – symbolizuje obraz potęgi twórczej i zbawczej siły, który kryje się w głębi duszy każdego z nas, czekając tylko na to, abyśmy to odkryli i ożywili.”

Gdyby Joseph Campbell mógł przeczytać historie na stronach O mnie, byłby zadowolony. Okazuje się, że większość życiowych podróży przebiega wedle podobnego scenariusza. Podróż zaczyna się od wezwania, które pojawia się wówczas, gdy tęsknimy za zmianą.

Zwykle w trudnych okolicznościach jakiś głos wzywa nas, byśmy wyruszyli w podróż. Wezwanie to początkowo odrzucamy, ale kiedy je w końcu przyjmiemy, rozpoczyna się przygoda.

Na drodze czekają na nas mentorzy, ale i czyhają demony. Podróż niekoniecznie musi skończyć się happy endem, ale zawsze prowadzi do odkrycia nieznanych dotychczas sił, które w nas tkwią.

Campbellowski scenariusz opowieści przyda się wtedy, kiedy na stronie O mnie będziesz opisywać zawodową przemianę (np. jak porzuciłeś nudną pracę, by oddać się swojej pasji).

A co jeśli nie masz w zanadrzu historii ze zwrotem akcji? Nic nie szkodzi. Historia powstaje wtedy, gdy opowiadasz o kolejnych wydarzeniach krok po kroku, np. tak:

Pod koniec studiów polonistycznych nieoczekiwanie zafascynowało mnie to,  jak zmienia się tekst na ekranie. Połączyłam wiedzę filologiczną z mało znaną wówczas dziedziną, webwritingiem. W efekcie powstał doktorat na temat hipertekstu, kilkadziesiąt artykułów na temat komunikacji w Sieci (np. ten o etykiecie w e-mailach), a później książka „Webwriting. Profesjonalne tworzenie tekstów dla Internetu”, która doczekała się trzeciego wydania.

Storytelling ubarwia tekst, ale w opowiadaniu trzeba znaleźć umiar, by nie nadwyrężyć cierpliwości czytelnika. Czy kiedykolwiek w pociągu lub w poczekalni zaczepił Cię nieznajomy i opowiadał historię swojego życia z najdrobniejszymi szczegółami?

Nie miałeś wyjścia, musiałeś wysłuchać do końca, ale gdyby ktokolwiek opowiadał Ci taką przydługą opowieść na stronie O mnie pewnie kliknąłbyś przycisk Wstecz.

Skup się na tym, co w Twojej życiowej podróży istotne z punktu widzenia branży/oferty i co doprowadziło Cię do miejsca, w którym jesteś teraz.

Wzbudź zaufanie konkretami

Nic nie wzbudza większego zaufania niż dowody. W tekście internetowym za dowód może posłużyć prosty link, np. ten do przewodnika dla początkujących, który przygotowałeś.

Ponieważ strona O mnie notuje wiele odwiedzin, dobrze jest zebrać na niej linki do treści, które potwierdzą Twoją wiedzę. (np. darmowy e-book, najpopularniejsze wpisy z bloga).

Zaufanie wzbudzą też opinie klientów lub nazwy znanych marek, z którymi współpracowałeś, np. Mimo, że nie jesteśmy wielką organizacją z biurem, sekretarkami, brygadą akantów i działem windykacji, sprawdziły już nas takie firmy jak: Allegro, Carlsberg, Credit Agricole, Google, PARP, Tesco, Winiary (explainvisually.co).

Zdradź swoją dewizę

Czym byłyby jednak fakty bez szczypty emocji? By wzbudzić zaufanie czytelnika, napisz też o tym, jak podchodzisz do swojej pracy. To miejsce na dewizę – koniecznie okraszoną wyjaśnieniem.

Autorka bloga niemieckasofa.pl przytacza dewizę: „Nie ma rzeczy niemożliwych”, a następnie wyjaśnia, że będąc osobą niedosłyszącą, skończyła filologię obcą i została tłumaczem.

Dewiza na mojej stronie O mnie brzmi: Czy pisania można się uczyć? Nie można. Trzeba:).

Wyjaśnij, co Cię wyróżnia

Dlaczego czytelnik miałby wybrać akurat Ciebie? Podkreślając swoje wyróżniki, zdystansujesz konkurencję, np. tak:

Wyróżnia mnie to, że nie tylko używam symboli, ale także personalizuję rysunki. Rozpoznasz na nich twarze i humorystyczne skojarzenia. Jako trener dbam o jasność przekazu i dynamikę pracy.
Dostosowuję kolorystykę i styl rysunku do preferencji autora. Powstałe praca dedykuję i wręczam mówcom. Nie posługuję się szlagierami rysunkowymi i jedynie „ludzikami na jedno kopyto”. Każdy flip ma w sobie rys komiksowo-bajkowo-procesowy. Jestem tłem dla Ciebie i Twoich słów.
(drawthewords.pl)

Odsłoń ludzką twarz

Kiedy podsycisz ciekawość czytelnika opowieścią czy dewizą, możesz się spodziewać, że w jego głowie zrodzi się pytanie: Jaki on jest prywatnie? To odrobinę wścibskie pytanie i nie musisz na nie odpowiadać, choć zwykle informacje o życiu prywatnym ocieplają wizerunek i to nie tylko na ulotce wyborczej polityka.

Możesz wybrnąć z sytuacji, mrugając okiem do czytelnika, np. tak:

Lubię gotować – najchętniej makaron ze „spontanicznym” sosem. Lubię robić torty – najbardziej czekoladowy. Lubię oczywiście jeść. Na szczęście lubię też biegać – mój ulubiony dystans to 10 km (niewiadomska.com)

Wezwij do działania

Co chcesz, aby czytelnik zrobił? To właśnie z tego powodu tworzymy stronę internetową. By czytelnik ściągnął naszego e-booka, napisał do nas maila z propozycją lub zapisał się na kurs.

Strona O mnie marnuje swój potencjał bez wezwania do działania. Jak je sformułować? Wystarczy proste: Napisz do mnie, Zamów darmowego e-booka, Zapisz się na kurs.

Najważniejsze, by jasno powiedzieć, czego oczekujesz od czytelnika. Nawet, jeśli dane kontaktowe znajdują się w stopce strony, proste słowa Napisz do mnie (koniecznie jako link do adresu e-mail) podkreślą, że zależy Ci na kontakcie.

Więcej na temat pisania przekonujących wezwań do działania przeczytasz w mojej książce Fast text.

Napisz pierwszą wersję

Strona O mnie należy do najczęściej odwiedzanych, ale i najbardziej zaniedbywanych. Nie bez powodu. Gdy piszemy o sobie, zwykle dopada nas blokada. Dlatego wolimy pisać kolejne notki blogowe niż pochylić się nad stroną O mnie.

Z pomocą przychodzi sprawdzony sposób na pisarskie blokady – pisanie automatyczne. Pisz spontanicznie i bez zastanowienia. Nie zwracaj uwagi na stylistykę ani gramatykę. Pisz najszybciej jak się da, żeby blokada nie zdążyła cię dopaść.

Kiedy już będziesz gotowy, przejrzyj brudnopis i wybierz z niego fragmenty związane z branżą, tak, by strona O mnie wspierała Twoją ofertę. Następnie w wybranych fragmentach podkreśl czasowniki.

Jeśli będzie ich niewiele, to mogę się założyć, że zamiast nich pojawiły się nominalizacje, np. „pisanie”, „sporządzanie”, „prowadzenie”. Zamień je na czasowniki, np. „piszę”, „sporządzam”, „prowadzę”.

Napisz tyle, ile Twoim zdaniem wystarczy, by wzbudzić zaufanie czytelnika. Długo czy krótko? Na krótkie teksty mogą sobie pozwolić osoby świetnie znane w branży.  Z pewnością tekst na stronie O mnie powinien być zwięzły, ale jednocześnie – wyczerpujący.

Ułóż informacje

Badania wędrówki gałki ocznej po ekranie od wielu lat dowodzą, że najwięcej uwagi czytelnik poświęca informacjom, które znajdują się w górnej partii ekranu.

Zacznij od imienia i nazwiska (to zadziwiające, na jak wielu stronach O mnie ich brakuje, a przecież, by zacząć spotkanie z klientem – także to wirtualne – trzeba mu się najpierw przedstawić:)

Pamiętaj też o zdjęciu, na którym prezentujesz się naturalnie. Jeśli masz w zanadrzu fotografię, która przedstawia Cię podczas pracy (np. w Twojej pracowni lub w momencie, gdy wygłaszasz prelekcję), szybciej przemówisz do wyobraźni czytelnika.

Pod imieniem i nazwiskiem umieść krótkie podsumowanie zawodowe – najważniejsze informacje, które chciałbyś, by czytelnik o Tobie zapamiętał. Kolejne akapity ułóż zgodnie z hierarchią ważności.

Internetowy czytelnik skanuje tekst w poszukiwaniu informacji ważnych dla siebie. Jeśli więc Twój tekst zacznie przypominać ścianę tekstu, podziel go na akapity opatrzone śródtytułami. Dzięki temu zabiegowi czytelnik szybko odnajdzie to, co najbardziej go interesuje.

Podsumowanie

Strona O mnie nie jest wykuta w skale. Sprawdzaj, które frazy kluczowe sprowadzają na Twoją stronę więcej czytelników i które wezwania do działania sprzyjają konwersji.

Analizuj, modyfikuj i przede wszystkim – aktualizuj. Niech strona O mnie zmienia się wraz z Tobą. By to najczęściej odwiedzane miejsce na stronie nie stało się najbardziej zaniedbywanym.

By łatwiej Ci było utrwalić etapy pracy, przygotowałam tę infografikę:

Jak napisać stronę O mnie w 9 krokach - infografika

Więcej na temat pisania tekstów internetowych przeczytasz w najnowszym, trzecim wydaniu mojej książki Webwriting.

Przeczytaj także:

Jak napisać profesjonalny artykuł ekspercki w 14 krokach. Przewodnik dla początkujących

Co to jest webwriting. 8 najlepszych praktyk pisania tekstów

Udostępnij:

16 komentarzy do „Jak napisać skuteczną stronę O mnie w 9 krokach [+infografika]

  1. Tego mi brakowało! Amatorsko zajmuję się stroną firmy w której pracuję i przyznam, że strona „o mnie” przysporzyła mi najwięcej kłopotów. Nadal nie byłam z niej zadowolona, ale z braku natchnienia (i doświadczenia w dziedzinie) „póki co” zostawiłam jak jest. Z pewnością wykorzystam wskazówki, które dla niewielkiej spółki będą więcej niż wystarczające 🙂

  2. Kolejny wartościowy wpis, a na dodatek napisany pięknym językiem. Dlatego z niecierpliwością czekam na Twoje posty.
    Gratuluję wydania nowej książki – z przyjemnością ją przeczytam, jak zresztą poprzednie. 🙂

  3. Jak zwykle u Pani bardzo pożyteczne rady. Często przeglądając jakiś blog, stwierdzam że jest świetny, a strona ” O mnie” – taka sobie. Na pewno wykorzystam i zadam sobie te pytania.
    Czekam na kolejne porady, jak pisać coraz lepiej. Dziękuję za świetnego bloga.

  4. Patrząc na te rady, jestem już pewna, że swoją stronę „o mnie” pisała na kolanie. Jestem wdzięczna za dokładne wytyczne, teraz będzie mi łatwiej skonstruować coś zwięzłego, a jednocześnie wyczerpującego i przyciągającego czytelnika.

  5. Pani Joanno, dziś skończyłem „Magię słów”. Bardzo dziękuję za napisanie tej książki. Pokazała mi Pani jakie błędy popełniam w moim skromnym „pisarstwie”. Świetna książka, polecam wszystkim, którzy już piszą albo dopiero zaczynają przygodę z pisaniem tekstów. Teraz zaczynam czytać bloga 😉

    1. Dziękuję za ciepłe słowa na temat książki i życzę pisarskiej wytrwałości:)

  6. Dobra robota! Pomysł na storytelling w opisie jest na prawdę świetny. Punkty zwrotne, budowanie napięcia i to wszystko w kilku zdaniach. Chyba mam nowe wyzwanie. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *