Nakładając na głowę jeden z sześciu kapeluszy Edwarda de Bono, zmieniamy styl myślenia. Za twórczość odpowiedzialny jest kapelusz zielony. Poznaj 3 kroki, dzięki którym świadomie rozwiniesz swoją kreatywność.
Spis treści:
Co oznacza 6 kapeluszy myślenia
Co oznacza 6 kapeluszy myślenia
Kapeluszy jest sześć, każdy ma inny kolor i odpowiada za inny styl myślenia. I tak:
- biały kapelusz zajmuje się liczbami i faktami,
- czerwony kapelusz pozwala na wyrażenie mocji,
- czarny kapelusz odpowiada za myślenie krytyczne,
- żółty kapelusz pomaga myśleć pozytywnie,
- zielony kapelusz wyzwala myślenie twórcze,
- niebieski kapelusz kontroluje i organizuje proces myślenia.
Kapelusze można zmieniać, dostosowując je do potrzeb i sytuacji. Jednak osoby zainteresowane tworzeniem, powinny zdecydowanie najczęściej zakładać na głowę kapelusz zielony, a więc świadomie rozwijać twórcze myślenie.
Zieleń kojarzy się z wiosną, rozwojem, urodzajem, a twórcza moc natury jest przecież nieograniczona.
Wiele osób twierdzi, że tworzenie jest kwestią talentu lub osobowości. Jednak, jak pisze De Bono, ludzie twórczy wyróżniają się spośród innych przede wszystkim tym, że poświęcają więcej czasu na poszukiwanie nowych pomysłów, a chęć tworzenia bardzo ich motywuje.
Nastaw się na tworzenie
Jeśli zakładasz zielony kapelusz, to znaczy, że zamierzasz świadomie spędzić czas na twórczym myśleniu. Nie czekasz bezczynnie na natchnienie, lecz świadomie je prowokujesz.
Od zielonego kapelusza nie możemy wymagać efektów, a jedynie wysiłku i gotowości poświęcenia czasu. Im częściej będziesz nosił zielony kapelusz, tym mocniej wypracujesz w sobie nawyk twórczego myślenia.
Zielony kapelusz nie jest zbyt wygodny, zmusza do porzucenia gotowych wzorców. Nasz mózg lubi ustalać wzorce, posługiwać się nimi i odrzucać wszystko, co do nich nie pasuje. Zakładając zielony kapelusz, pozbawiasz się poczucia bezpieczeństwa i przyjemnej świadomości, że masz rację. Nie wiesz, dokąd zaprowadzi Cię nowy pomysł.
Myśl w bok
Jedną z technik, jaką możesz posłużyć się podczas noszenia zielonego kapelusza, jest myślenie lateralne, czyli w bok. Kluczowym elementem myślenia lateralnego jest ruch, który zastępuje ocenę.
Zamiast poddawać krytycznej samoocenie pomysł, który przyszedł Ci do głowy, wykorzystaj tkwiący w nim potencjał ruchu, postępu. Potraktuj jeden pomysł jako trampolinę do innego.
Zadaj sobie pytania:
- Czy jest coś ciekawego w tym pomyśle?
- Co go wyróżnia?
- Co ten pomysł sugeruje?
- Do czego prowadzi?
Szukaj prowokacji
Prostym przykładem prowokacji jest odwrócenie zwyczajnej sytuacji. Odnajdziemy je w słynnym Shreku. Pod wpływem pocałunku ukochanego Fiona zamienia się na stałe w ogra, a nie w piękną księżniczkę.
Shrek przełamuje utarty schemat baśniowy, a sukcesie tego filmu nie trzeba się chyba rozpisywać. Zielony kapelusz zachęca do świeżego spojrzenia, jest ucieczką od starych pomysłów.
Masz już za sobą 3 kroki do tego, by stać się bardziej twórczym. Nastaw się na tworzenie. Myśl w bok. Szukaj prowokacji. Przyszli pisarze powinni jak najczęściej zakładać zielone kapelusze.
Źródło: E. De Bono, Sześć kapeluszy czyli sześć sposobów myślenia, Warszawa 1996
Więcej na temat tego, jak rozwijać swoją kreatywność, przeczytasz w mojej książce Szkoła twórczego pisania.
Przeczytaj także:
Jak pokonać pisarską blokadę na 7 sposobów
Jak stworzyć mapę myśli. Opis i przykład
autorka książek specjalistycznych i beletrystycznych, doktor nauk humanistycznych, certyfikowana trenerka biznesu
2 komentarze do „Jak rozwijać kreatywność w zielonym kapeluszu. 3 kroki”
Bardzo ciekawy wpis. Dziękuję bardzo 🙂
Cieszę się i życzę wielu twórczych pomysłów:)