Paralelizm ułatwia zapamiętywanie, napełnia harmonią, wydobywa podobieństwo, podkreśla kontrast. Prastara sztuczka stylistyczna jest sekretem współczesnych haseł reklamowych. Poznaj 3 sposoby, by ją wykorzystać w swoim tekście.
Spis treści:
Co to jest paralelizm
Paralelizm polega na na występowaniu obok siebie podobnie zbudowanych zdań lub ich członów. Na przykład tak, jak w łacińskiej sentencji: Lekarz leczy, natura uzdrawia. Tymi samymi kolorami oznaczyłam te części zdania, które sobie odpowiadają.
Gdybyśmy wyrazili tę samą treść bez paralelizmu, brzmiałoby to na przykład tak: Lekarz leczy, a pomaga mu natura. Zdanie znaczy mniej więcej to samo, ale brakuje w nim harmonii.
Moc paralelizmu odkryli jeszcze przed narodzinami pisma nasi praprzodkowie. Ta technika pomagała im zapamiętywać przysłowia, prawa, poematy i przekazywać je dalej. W ten sposób przedostała się do najstarszych ksiąg świata.
Dodaj harmonii
Wyobraź sobie, że całe słownictwo naszego języka mieści się w jednej komodzie z wieloma szufladami. Każda szuflada jest innego koloru i można z niej wyjąć słowa należące do tej samej kategorii.
Spójrzmy na przykład: Co trafi prędzej do Twojego serca: aria operowa, wykrzyczana do ochrypnięcia ballada rockowa czy ciepła, lirycznej piosenka popowa?
Niewiele trzeba, by to zdanie nabrało perfekcji. Wyjmijmy z naszej komody słowa o tym samym kolorze. Poszperajmy w komodzie. Oto wynik:
Co trafi prędzej do Twojego serca: podniosła aria operowa, ostra ballada rockowa czy ciepła piosenka popowa?
Zwięzłość potrzebuje harmonii, dlatego paralelizm sprawdzi się w sloganach reklamowych i tytułach filmów, np.
Tradycyjna bankowość w nowoczesnym wydaniu.
Kobiecy sposób na udane zakupy.
Przyczajony tygrys, ukryty smok.
Podkreśl podobieństwo
Zdanie, którym rządzi paralelizm, przypomina wagę, na której szalach położono równe ciężary. Wystarczy dosłownie kilka słów, by uzyskać świetny efekt:
Co z oczu, to z serca.
Gdzie zwycięstwo, tam zgoda.
Co Knorr, to Knorr.
Jaka róża, taki cierń.
Jeśli chcesz stworzyć ultrakrótki tekst oparty na paralelizmie, skorzystaj z następujących formuł:
Co…, to….
Im…., tym….
Gdzie…, tam…
Jaki…, taki…
W wykropkowane miejsca wstaw słowa z tej samej szuflady.
Wydobądź kontrast
Kiedy w zdaniu panuje harmonia, łatwiej wydobyć kontrast. Trzeba tylko wyciągnąć z tej samej szuflady słowa o przeciwstawnym znaczeniu. Na przykład tak:
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Nie wiemy, ile zwykle szukasz telefonu. Ale wiemy, ile trwa bankowanie przez telefon (slogan reklamowy)
Dzięki tej sztuczce nawet proste zdanie nabierze charakteru. Weźmy taki przykład: Anie bywa złośliwa, ale to dobra dziewczyna.
Wzmocnijmy kontrast, korzystając z mocy paralelizmu: Ania ma miękkie serce i cięty język.
Kontrast przykuwa uwagę i pobudza wyobraźnię, dlatego tak często pojawia się w zwiastunach filmów. Wykorzystując tę metodę, stwórzmy hasło reklamowe do fikcyjnego trailera: Drobna kobieta, która rozgromiła potężną armię
A co jeśli nie uda się wyjąć z szuflady paralelnych słów? Wówczas niesforny element najlepiej umieścić na końcu, jak w tytule: Lew, czarownica i stara szafa.
Więcej na temat paralelizmu i mnóstwa innych sztuczek stylistycznych przeczytasz w mojej książce Fast text.
Przeczytaj także:
Jak wykorzystać kontrast w opowieści i reklamie na 5 sposobów
Jak zrytmizować tekst na 3 sposoby
Kto rymuje, ten przekonuje. Dlaczego warto wykorzystać rym w reklamie
autorka książek specjalistycznych i beletrystycznych, doktor nauk humanistycznych, certyfikowana trenerka biznesu
15 komentarzy do „Co to jest paralelizm i jak go wykorzystać na 3 sposoby”
Świetny wpis, dziękuję.
Im prędzej tym dalej
Jaka siła taki cios
Jaka wrogość taki gniew
Gdzie światło tam blask….
Jaki uśmiech taka radość… ( dobrze?)
Przegrywasz nie dlatego że przestałeś walczyć, lecz dlatego że nie podjąłeś walki.
Miłość nie odchodzi, to ty się oddalasz…
Trudno jest ułożyć, naprawdę, a może po nocnym dyżurze nie mam polotu?
Im więcej słów tym mniej sensu… 🙂
Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziękuję za Wszystkie wpisy…tak cenne.
Właśnie do takich ćwiczeń chciałam tym wpisem zachęcić:)
Jak zwykle świetny wpis, nowa wiedza i dużo przykładów. Dziękuję! 🙂
Miło to słyszeć:)
Jaki poradnik, takie rady. Te są świetne i świetny jest Pani styl. Dziękuję i pozdrawiam.
Również dziękuję:)
Fajne 🙂
Kolejny zbiór cennych informacji, na dodatek podanych w zrozumiały sposób. Pozdrawiam
Dopóki Słońce będzie świecić, dopóty Księżyc nie zgaśnie.
Gdzie miasto tam i wieś.
Nie czynisz zle rzeczy, bo jesteś zły. Jesteś zły, bo czynisz złe rzeczy.
Właśnie tak?
Kierunek jest dobry:)
Złych nawyków można łatwo się nauczyć, ale trudno z nimi żyć,
Dobrych nawyków trudno jest się nauczyć, ale łatwo z nimi żyć – Brian Tracy
Koty nie dlatego mruczą, że są kotami. Są kotami, dlatego, że mruczą. :p
Witam,
mam pytanie. Jak powinno brzmieć zdanie np.
W szybkich abcugach spojrzałem na podłogę.
czy
Na podłogę spojrzałem w szybkich abcugach.
Czy słowa typu : nagle, jak grom z jasnego nieba – powinny rozpoczynać zdanie, czy je kończyć???
Z góry dziękuje za opinię.
Użył Pan rzadkiego i dość zapomnianego słowa. Abcug jest właściwie słowem archaicznym, jedyne współczesne znaczenie, na które się natknęłam, to „w krótkich abcugach”, czyli „w krótkich odstępach czasu.” Czy to znaczenie miał Pan na myśli? Jeśli tak, to sugeruję coś prostszego, np. „Szybko spojrzałem na podłogę”, bo skoro bohater spoglądał na podłogę w krótkich abcugach, to oznaczałoby, że robił od czasu do czasu. Wtedy trzeba by użyć formy „spoglądał”, a nie „spojrzał”.
„Nagle” zdecydowanie lepiej umieścić na początku zdania, natomiast „jak grom z jasnego nieba” można przesunąć na koniec zdania.
Prawidłowo zdanie to powinno brzmieć: Spojrzałem na podłogę.
Nie powinno się w prozie używać słów, z powodu których czytelnik musi przerwać czytanie i sięgać po słownik. Inteligentne pisarstwo nie polega na gmatwaniu zdań, lecz na formułowaniu ciekawych myśli.